• 2 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Test wkładu Barracuda Red 70
#1

Barracuda Red 70 ... Strach się bać Smile

       

Ale czego się nie robi dla kochanyk rybekSmile Przezwyciężyłem strach i postanowiłem przetestować na własnej skórze (wodzie).
W tym celu przygotowałem zbiornik 70 litrów brutto, Właściwie przygotowałem to złe słowo, od 2 miesięcy nic w nim nie robiłem poza dolewaniem odparowanej wody Smile
Akwarium czeka na nowych mieszkańców (będą Ramirezy), ale doczekać się nie może więc idealnie posłuży jako zbiornik testowy.
Na dobry początek mierzymy parametry startowe:
- NO2 : 0,1
- NO3 : 80
- PO4 : 0,50
I do tego cała masa glonów przeróznej maści Smile
Że co, że nie jest aż tak tragicznie? Dobrze też nie jest, ale przez cały czas pracuje tam Fluval 105 ze żwirkiem amonowym jako jeden z wkładów (technika ułatwia życie).
Wcześniej pływało tam stadko małych skalarków Manacapuru z mojej hodowli i zdążyły nieźle nabrudzić.
Do dzieła ...
- usuwam mechanicznie ile się da glonów nitkowatych i innego szlamu
- przeczyszczam szyby czyścikiem magnetycznym
- dolewam 15 litrów świeżej wody żeby uzupełnić braki po odparowaniu
- odpinam kubełek, czyszczę gąbki i ceramikę, wywalam starą brudną watę perlonową i wkładam nową
- usuwam zużyty żwirek amonowy, a na jego miejsce leci Barracuda Red 70
- kubełek zalewam, podpinam do akwa

               

Dla utrudnienia działania Barracudy, wkłady w kuble płukałem kranówką Smile (nie róbcie tego w domu !!!)

No to czekamy ...

PS. Wreszcie coś widać przez szyby Smile Co prawda tylko rośliny, glony i Helenki, ale zawsze coś Smile
#2

No to czeka, na dalszy ciąg. Ja mam w domu Chemi pure- ponoć to to samo Wink Ale sobie leży.....
#3

Pierwsza obserwacja:
Po 2h trzy Helenki wyszły na przednią szybę, może jakość wody już się poprawia, a może się stęskniły za widokiem pokoju Smile

Pysia - Chemi Pur to nie jest to samo
#4

Po 24h:
- woda kryształ
- NO2 : 0,0
- NO3 : 50
- PO4 : 0,30

Szybki skurczybyk Smile
#5

A jak glony?
#6

Na glony myślę potrzeba trochę więcej czasu zanim zdechną z braku pokarmu Smile
Optycznie jak na razie wyglądają normalnie
#7

a czy nie jest tak że glony powstają właśnie gdy jest brak niektórych składników lub zostanie zachwiana równowaga między nimi znacznie? Chyba że się wyeliminuje wszystkie składniki glonotwórcze? Jednak w takim wypadku o roślinach możemy zapomnieć.
#8

Przyczyn powstawania glonów jest mnóstwo, tutaj próbuję wyeliminować dwa z nich czyli nadmiar organiki i fosforanów.
Jest oczywiste, że jeśli wyjałowimy wodę do zera to nic nam tam nie urośnie.
#9

Po 5 dniach (wcześniej nie miałem czasu na pomiary):
- woda kryształ
- NO2 : 0,0
- NO3 : 20
- PO4 : 0,00 do 0,01 (test kropelkowy więc podaję przedział z odczytu)

No cóż, cel osiągnięty, wyjmuję Barracudę z filtra, nie ma sensu dalej jej stosować w obecnej konfiguracji.
Dystrybutor twierdzi, że można ją przechowywać po użyciu bez szkody dla działania wkładu (słoik lub foliowy woreczek, należy zachować wilgoć).

Postaram się usunąć jak najwięcej resztek szlamu i po lewej stronie dosadzić coś czerwonego. A jak znajdę czas za tydzień do akwa trafią ramirezy i otoski.
W miedzyczasie postaram się sprawdzać jak zmieniają się parametry.

Poniżej aktualne foty z akwa, na liściach anubiasa najlepiej widać szlam w odwrocie, 5 dni temu zajmował 3/4 liścia i był szarobrunatny i "mięsisty" Smile
Glony nitkowate, których trochę zostało po czyszczeniu akwa przed testem, zniknęły całkowicie.

           
#10

Efekt niesamowity chyba jednak kupie kubelek i przetestuje te wklady. Jesli naprawde tak dobrze działają to w Tanganice będą niezastąpione...

Moje ślicznotki : Neolaprologus Pulcher F0


Skocz do: