• 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kupno 2 krewetek:'sakura'i'red rili'-KILKA PYTAN!
#1

Witam serdecznie, już na samym początku podkreślę że o krewetkach wiem niewiele.

Nigdy nie kupuję żywej istoty nie wiedząc, jak się nią opiekować, zawsze długo czytam zanim kupię jakiegoś zwierzaka. Tym razem odbyło się to niestety jednak trochę inaczej, ponieważ robiłam zakupy roślinne do mojego akwarium, kupiłam także kilka różnych ślimaków i... bardzo chciałam zakupić 'próbnie' 2 krewecie[tylko 2 bo były naprawdę drogie a mi już brakowało środków na to wszystko] i nie wiedząc o nich zbyt wiele[chodź przegrzebałam wiele różnych stron o krewetkach] zakupiłam dwie krewetki, nazwy podam według tego co na aukcji napisał sprzedawca:

Neocaridina heteropoda var. "Sakura" http://imageshack.us/a/img508/9874/sakurared.jpg" target="_blank" target="_blank
Neocaridina heteropoda "red rili" http://imageshack.us/a/img197/3254/rili.jpg" target="_blank" target="_blank

Dodaję, iż poprosiłam sprzedawcę aby wysłał mi samca i samicę-czy tak zrobi nie wiem[zawsze może się pomylić czy cokolwiek], zamówienie robiłam wczoraj nocą więc powinien wysłać paczkę w poniedziałek.

No i teraz tak... Pytania napiszę w punktach aby ułatwić odpowiadanie miłym pomocnikom...

1. Czy popełniłam błąd kupując te 2 krewetki? Jest to przecież ten sam gatunek, różnią się jedynie odmianą kolorystyczną...
2. Skoro to ten sam gatunek to rozumiem, iż mogą się ze sobą krzyżować?

Akwarium jest pojemności ok. 80l, żyją w nim 4 samce zmienniaka plamistego i 3 kiryski [pstry i spiżowe, będą 4-dokupię pstrego], ślimak neritina + dojdą 4 różne ślimaki[brotia pagodula,tylomelania devil,military helmet i neritina]. Jest w nim gęsta roślinność i najtańszy filtr kaskadowy hbl-501, grzałka [czasem są w zbiorniku temperatury z rzędu 27 stopni-gdy są upały]. Akwarium typu low tech, podmiany co ok 10 dni ok 30%. Parametry wody nieznane, jednak wszystkie ryby są zdrowe.

3. Czy krewetki nie będą miały problemów z zmienniakami plamistymi? Te rybki są niewielkie lecz żarłoczne.

Ostatnie pytanie tyczy się poczty... Koleś wyśle mi krewetki, ślimaki i rośliny paczką pocztową priorytetową. Pytałam czy krewetki nie są zbyt delikatne na podróż paczką pocztową, zapewniał mnie że można je wysyłać w ten sposób. Więc pytanie z mojej strony...

4. Czy wysłanie krewetek paczką pocztową priorytetową [która w większości przypadków jest na 2 dzień, ale nie zawsze...] to bezpieczny transport krewetek, przypuszczając że paczka może fruwać w powietrzu? Większa szansa że dojdą zdrowe i przeżyją w akwarium, czy że dojdą martwe?
Serce mi się kroi na myśl co one tam będą musiały przeżyć... A wątpię żeby facet dawał napis typu 'uwaga, żywe zwierzęta'...
Bardzo obawiam się że krewecie mogą nie przeżyć, a i tak zamawiam tylko dwie... Jednak muszę mieć pozytywne nastawienie.

Z pewnością będę miała więcej pytań ale te 4 pytania są obecnie dla mnie najistotniejsze...

Z góry dziękuję za odpowiedzi, Natalie. :-)
#2

(10.08.2013, 10:56)NatalieVonMoon napisał(a):  Neocaridina heteropoda var. "Sakura" http://imageshack.us/a/img508/9874/sakurared.jpg" target="_blank" target="_blank
Neocaridina heteropoda "red rili" http://imageshack.us/a/img197/3254/rili.jpg" target="_blank" target="_blank

Skoro to twoje pierwsze krewetki, mogłaś kupić najtańszą odmianę czyli Red Cherry lub większe Amano. Byś nauczyła się jak się z nimi obchodzić i zobaczyła czy inne ryby ich nie zjedzą.

(10.08.2013, 10:56)NatalieVonMoon napisał(a):  1. Czy popełniłam błąd kupując te 2 krewetki? Jest to przecież ten sam gatunek, różnią się jedynie odmianą kolorystyczną...
2. Skoro to ten sam gatunek to rozumiem, iż mogą się ze sobą krzyżować?

Mogą się ze sobą krzyżować, a co z tego wyjdzie to nie wiem.

(10.08.2013, 10:56)NatalieVonMoon napisał(a):  3. Czy krewetki nie będą miały problemów z zmienniakami plamistymi? Te rybki są niewielkie lecz żarłoczne.

I tu jest problem, bo jeżeli będą dość małe to będziesz mieć bardzo drogą karmę dla ryb. Jeżeli akwarium ma dużo kryjówek może będzie dobrze. Dla pewności wpuść krewetki do akwarium przy zgaszonym świetle tuż przy dnie.


(10.08.2013, 10:56)NatalieVonMoon napisał(a):  4. Czy wysłanie krewetek paczką pocztową priorytetową [która w większości przypadków jest na 2 dzień, ale nie zawsze...] to bezpieczny transport krewetek, przypuszczając że paczka może fruwać w powietrzu? Większa szansa że dojdą zdrowe i przeżyją w akwarium, czy że dojdą martwe?

Skoro zapewnił że dojdą żywe to muszą takie dojść, a jak nie to żądasz zwrotu pieniędzy. Osobiście miałbym obawy, kiedyś tak już krewetki dostawałem i nie przeżyła ani jedna.

Pozdrawiam
Rafał
#3

Ponownie dziękuję za odpowiedzi.
Wybrałam jednak opcję kuriera i jutro biedactwa będą u mnie.

Mam jeszcze jedno ważne dla mnie pytanie.
Pisałam, iż po powrocie zastałam w akwarium wodę tak zieloną że praktycznie nic nie było widać, byłam zmuszona wymienić 90% wody na świeżą, odstaną by odratować te rośliny.

Skoro w akwarium został normalnie żwir [to nie był restart tylko wymiana ok 90% wody] to czy akwarium na nowo jest niedojrzałe? I jak z tym cyklem azotowym?
Od tej wymiany wody jutro minie 6 dni.

Pytam, ponieważ naczytałam się że krewetki nie mają dużych szans w niedojrzałym zbiorniku...

Dzięki z góry, pozdrawiam.
#4

Choć 90% to dużo, to moim zdaniem przeżyją bez problemu. Większe zagrożenie dla nich to ryby.

Pozdrawiam
Rafał
#5

To świetnie, paczka lada chwila powinna być u mnie w domu...

Co do ryb, raczej nie będą zagrożeniem w przypadku tych dwóch, ponieważ sprzedawca pisał iż wysyła krewetki już dorosłe [do max 3 cm] a samce zmienniaka dużo więcej nie mają Smile

Nie będę gdybać, wszystko okaże się gdy dojdą... O ile dojdą żywe, bo dzień wczorajszy i dzisiejszy, szczególnie noc, były naprawdę zimne... Ale mam szczerą nadzieję że przeżyją...

A orientujesz się, czy w akwarium po wymianie 90% wody na nowo zachodzi cały cykl azotowy itp? Jets od nowa niedojrzałe?

Swoją drogą, atakują te glony dalej[o ile to tylko glony], woda jest dalej mętna, a już tak dobrze było- rośliny ładnie rosły, praktycznie wcale glonów nie było... Nie wiem już sama, dlaczego nagle tak zmieniła się sytucja.

Dziękuję Ci za odpowiedzi, pozdrawiam.


Skocz do: