Postów: 1,219
38
Dołączył: 11.12.2008
Jak dla mnie też samce.
Pozdrawiam
Rafał
Postów: 2,904
4
Dołączył: 11.01.2009
Możliwe, ale jeśli to samce to jeszcze bardzo młode.
Postów: 422
40
Dołączył: 04.06.2008
Zagadka rozwiązana :-)
To dwa samce, ale wcale nie bardzo młode.
Nie napisałam o długości rybek - mają ok 7 cm.
Dzięki uprzejmości kolegi akwarysty z regionalnego forum dostałam jedną 100% samiczkę. Już obserwując jego ryby w jego akwarium przekonałam się, że ja mam dwóch panów.
Wspomniana samica z bardzo okrągłym brzuszkiem już po 10 min od wpuszczenia do mojego akwa upodobała sobie silniejszego i ładniej wybarwionego samca i zaczęli wszędzie razem pływać od czasu do czasu wdzięcząc się do siebie, pokazując piękne płetwy - zgoła inne zachowanie niż obserwowałam między poprzednią "parą". Po godzinie już "kopali" razem jamę pod korzeniem - wspaniałe zachowanie, żałuję, że nie miałam czym nagrać. Dziś wieczorem zrobię zdjęcia i wstawię do tego wątku.
Zaskoczona jestem tylko sprzedawcą od którego zakupiłam ryby. Choć przekonywał mnie, że jeśli okaże się, że nie trafił w parkę to mam przyjść i wymienimy rybę - teraz wiem, że miał same samce. Bo wszystkie wyglądały tak jak moja "parka".
Postów: 2,904
4
Dołączył: 11.01.2009
Trochę mało "męskie" te samce

Przepraszam za jakość, ale fotka stara a i sprzęt wtedy był nie najlepszy.
Postów: 422
40
Dołączył: 04.06.2008
(17.06.2012, 11:55)Kaef napisał(a): Trochę mało "męskie" te samce
Przepraszam za jakość, ale fotka stara a i sprzęt wtedy był nie najlepszy.
Bo wiesz, jak czytam fora i opisy to jest tam wyraźnie napisane, że istnieje wiele odmian barwnych tych rybek.
Zobacz to zdjęcie:
Dziewczyna, że hej. Mimo, że ma kropki na ogonie.
A zobacz to:
Facet, i kształt płetwy na to wskazuje, ale kropek na ogonie brak.
Jak znajdę ten artykuł ze zdjęciami, który czytałam o różnych odmianach to wkleję. Co prawda był w języku angielskim, ale bardzo pomocny.
Postów: 2,904
4
Dołączył: 11.01.2009
Ja wiem jak one wyglądają bo miałem je dosyć długo i rozmnażałem bez problemu (młodych ciężko później się pozbyć)

Kropki o niczym nie świadczą jak już gdzieś pisałem, ale sam kształt płetw u dorosłych samców jest zawsze taki sam
Postów: 422
40
Dołączył: 04.06.2008
Właśnie wróciłam w tygodniowych wakacji a tu w akwarium niespodzianka. Szyby bardzo zielone, ale udało mi się dostrzec stadko maleńkich przecinków, jeszcze z woreczkami żółciowymi, których dzielnie strzegą rodzice. Jak uda mi się delikatnie przeczyścić szybę to spróbuję strzelić im fotkę :-D
Ciekawa jestem czy uda się rodzicom upilnować małe przed pozostałymi rybami.
Postów: 992
66
Dołączył: 20.03.2010
Jeśli im się udało odchować do tej wielkości , to o nic się nie bój ,dadzą sobie rade, Barwniaki są rybami które odchowują maluchy i w akwariach przerybionych. Na twój intelekt jednak bym kupił Szmaragdowe, trochę trudniejsze w rozrodzie, są 2x droższe , ale barwa i temperament ,cudo

, I jest oczywiście więcej odmian barwnych
240l :
Andinoacara rivulatus 1+1
Thorichthys meeki 1+1
Heros efasciatus gold (red) 1+1
37,5l :
4+2 Gupik :)
Postów: 422
40
Dołączył: 04.06.2008
Niestety po 4 dniach nie widzę już ani jednego malucha :-/
No chyba, że już teraz samodzielnie ukrywają się gdzieś w krzaczorach, był już na tyle duże, że swobodnie pływały obok rodziców, ale jednak mam przeczucie, że zostały pożarte.
Postów: 27
4
Dołączył: 18.02.2013
Właśnie dziś zauważyłem ze samica Barwaniaka zlożyła w jednym z kokosów ikrę. Na różnych forach i stronach znalazłem bardzo różne informacje o dalszym postępowaniu. Jedni mówią, żeby po wykluciu się młodych odłowić je do innego zbiornika wraz z rodzicami, inni że najlepiej zostawić w zbiorniku ogólnym.
W zasadzie mam akwa od jakieś miesiąca a rybki od tygodnia, nie wiem co w tym przypadku postąpić, a może jak będą małe to z matką odłowić je do kotnika?
Prosze o radę